19 kwi 2023 | Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa

Śląsk Wrocław zmieni trenera na finiszu rozgrywek? Jacek Magiera może być jak Aleksandar Vuković i Jan Urban

Szok w PKO Ekstraklasie. Jacek Magiera zastąpi Ivana Djurdjevicia w roli trenera Śląska Wrocław? — Jacek Magiera zastąpi Ivana Djurdjevicia w roli trenera Śląska Wrocław? (fot: P. Kucza/400mm.pl)

Losy Ivana Djurdjevicia w Śląsku Wrocław ważą się od kilkunastu dni. Zwolnienie Serba na finiszu rozgrywek jest bardzo realne. Z naszych informacji wynika, że władze 16. drużyny PKO Ekstraklasy zaproponowały przejęcie zespołu... byłemu trenerowi WKS-u!

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

TRANSFEROWY BANK ROZBITY? DWIE GWIAZDY EKSTRAKLASY BLISKIE ZMIANY KLUBÓW

Piłkarska Polska żyje zmianami w Rakowie Częstochowa, gdzie stało się jasne, że Marek Papszun po sezonie odejdzie z klubu. Walka w PKO Ekstraklasie trwa jednak na całego. Wciąż nie są jasne losy spadkowiczów. W tej chwili trzy ostatnie miejsca w tabeli zajmują Miedź Legnica, Lechia Gdańsk oraz Śląsk Wrocław. W kontekście WKS-u od kilkunastu dni mówi się o zwolnieniu Ivana Djurdjevicia.

Zmiana trenera coraz bliżej

Wrocławski klub zajmuje szesnaste miejsce w tabeli z dorobkiem 31 punktów. W kontekście WKS-u wciąż wszystko jest możliwe. Tyle samo "oczek" ma Zagłębie Lubin. W zasięgu trzech punktów znajdują się także Górnik Zabrze, Jagiellonia Białystok, Radomiak Radom oraz Korona Kielce. Posada serbskiego trenera wisi na włosku. W Śląsku było już kilka koncepcji w kontekście nowego szkoleniowca. Wydawało się, że ofertę może otrzymać Ryszard Tarasiewicz, ale finalnie temat nie nabrał spodziewanego tempa.

Śląsk ma przed sobą sześć kolejek walki o utrzymanie. Następna odsłona rywalizacji odbędzie się w niedzielę, gdy WKS zmierzy się na wyjeździe z Górnikiem. Potem wrocławski klub skonfrontuje się także z Radomiakiem, Jagiellonią, Wisłą Płock, Miedzią, a sezon zakończy wyjazdową konfrontacją z Legią Warszawa.

Władze Śląska cały czas poszukują nowego trenera. Zwolnienie Djurdjevicia staje się pewne. Pytanie nie brzmi "czy", lecz "kiedy". Teraz wiele wskazuje na to, że WKS postawi na schemat, który w poprzednim sezonie zastosowano w Legii, a kilka tygodni temu zrealizowano także w Górniku.

Jacek Magiera jak Aleksandar Vuković i Jan Urban?

Kiedy ekstraklasowe losy Legii wisiały na włosku, władze stołecznego klubu postanowiły ratować sezon wraz z Aleksandarem Vukoviciem. Serb przejął Wojskowych po wcześniejszych zwolnieniach Czesława Michniewicza i Marka Gołębiewskiego. – Muszę wrócić, bo mowa o pożarze w moim domu – mówił szkoleniowiec. Warszawianie zdecydowali się wówczas na trenera, który wciąż miał kontrakt z klubem, lecz musiał wyrazić zgodę na powrót do obowiązków. Podobnie sytuacja potoczyła się w kontekście Jana Urbana. 60-latek został zwolniony przed sezonem. Zabrzanie w rundzie wiosennej postanowili pożegnać się z jego następcą, Bartoschem Gaulem. Znów zdecydowano się na telefon do doświadczonego szkoleniowca, a ten podjął rękawicę i próbuje utrzymać Górnika w PKO Ekstraklasie.

Teraz Śląsk zdecydował się na podobny manewr w kontekście Magiery, który prowadził Śląsk w 39 spotkaniach od marca 2021 przez kolejny rok. Jako pierwszy poinformował o tym Karol Bugajski z Przeglądu Sportowego. Z naszych informacji wynika, że władze WKS-u faktycznie postanowiły wprowadzić w życie taktykę znaną z Legii i Górnika. Czy tak się stanie? Sprawa jest otwarta. Przedstawiciele klubu rozmawiali ze szkoleniowcem i przedstawili mu propozycję powrotu do Wrocławia. Umowa Magiery obowiązuje do 30 czerwca 2023 roku. Magiera miałby krótką misję ratowania Ekstraklasy dla ekipy ze stolicy Dolnego Śląska. – Czekamy na decyzję trenera – usłyszeliśmy w klubie.

Magiera doprowadził wrocławski klub do europejskich pucharów. Z czasem koncepcja władz Śląska zaczęła się zmieniać. Były szkoleniowiec Zagłębia Sosnowiec, Legii i kadry Polski do lat 20 został zwolniony po blisko roku pracy. WKS nie zyskał nowego oblicza. Drużynę prowadził najpierw Piotr Tworek, a od początku trwającego sezonu za wyniki odpowiada Djurdjević.

Czasu na ratowanie najwyższej klasy rozgrywkowej jest coraz mniej. We Wrocławiu przyznają, że aktualnie postawienie na Magierę w końcówce sezonu jest najbardziej realną opcją. Pozostaje oczekiwanie na decyzję szkoleniowca, który będzie miał przed sobą trudną misję. W przeszłości 46-latek przejął Legię tuż przed drugim meczem w Lidze Mistrzów. Trzy dni po podpisaniu kontraktu, trener rodem z Częstochowy prowadził już Wojskowych w wyjazdowej konfrontacji ze Sportingiem.

Następne